Czasy szkoły i studiów, to jedne z najfajniej wspominanych okresów w życiu. Praktycznie każdy ma z tym okresem związane jakieś ciekawe historie, które można w późniejszym czasie opowiadać rodzinie i znajomym. Uczymy się w końcu przez kilkanaście lat i jest to naprawdę duży skrawek naszego życia. Szkoła jest jednak bardzo potrzebna i niestety doceniamy to dopiero czasem na przysłowiową starość, gdy dorośniemy i uświadomimy sobie, jaki jest sens życia. Czasem mam nadzieję, że uda mi się spotkać jedną z pań, który uczyły mnie w gimnazjum, bądź na studiach. Wtedy z pewnością bym mocno podziękował za to, że nauczyły mnie wiele rzeczy i wprowadziły w dorosłe życie.
Niestety prawie każda osoba dostrzega dopiero takie małe rzeczy już po wyjściu ze szkoły. Mówię tu co prawda o sobie, ale pamiętam bardzo dobrze wszystkich innych uczniów i gdy wychodziliśmy ze szkoły średniej na studia, to jedynym podziękowaniem dla nauczycieli były czekoladki. Jest to o tyle smutne, że te osoby wolałyby na pewno usłyszeć jakieś ciepłe słowo. Nauczyciele to jedni z bardziej niedocenianych ludzi, którzy robią naprawdę kapitalną robotę na tym świecie. Kolejnymi osobami, dzięki którym świat nie byłby taki sam, są wszelkiego gatunku lekarze. To oni ratują nam nie raz i nie dwa życie oraz sprawiają, że możemy w bardzo szybkim tempie wrócić do pełnej sprawności i funkcjonowania.
Wracają do tematu szkoły i studiów, to osobiście najlepiej wspominam gimnazjum. Nie wiem czemu był to tak magiczny czas, ale może było tak z tego powodu, że byliśmy jednym z pierwszych roczników, które do tego gimnazjum poszły. Z tego, co sobie przypominam, to dokładnie drugim. Tylko jeden rocznik przed nami zapoczątkował nowe dzieje w polskim szkolnictwie. Od wtedy, gdy ja uczęszczałem do gimnazjum bardzo dużo się zmieniło i gimnazja zostały już nawet zlikwidowane. Nie wiem przez ile lat były one tak naprawdę w szkołach, ale wydaje mi się, że około 15. Gimnazjum było także magicznym czasem, ponieważ wkraczaliśmy powoli w dorosłe życie i zawiązywały się pomiędzy uczniami pierwsze miłości. Sam bardzo dobrze pamiętam jedną z dziewczyn, która bardzo mi się podobała.
Na moje nieszczęście byłem wtedy dość nieśmiały i nie miałem jej za bardzo nic do zaoferowania. Pamiętam, jak kilka razy mrugnęła do mnie okiem, a mi serce zaczęło mocno walić, niestety nie mogłem jej zaprosić do domu, gdyż nie miałem w nim wtedy odpowiednich warunków i swojego pokoju. Spotkaliśmy się także w liceum, a ja celowo wybrałem taki sam profil co ona, by jeszcze kilka lat pooglądać ją i spróbować poderwać. Udało mi się tego dokonać w liceum i byłem z siebie bardzo dumny. Może to mało skromne, ale wydaje mi się, że ona na mnie czekała i też czuła między nami jakiegoś rodzaju chemię. Nigdy mi tego nie powiedziała, ale udało nam się spotykać przez 2 lata. Potem nasze drogi się rozeszły, gdyż wybrała inny kierunek studiów jak ja.
W liceum poznałem też sporo osób, z którymi poszedłem dalej i mogłem się ich spytać ile kosztują studia zaoczne. Byłem wtedy zupełnie zielony w tym temacie i potrzebowałem kogoś, kto wprowadzi mnie w ten świat. Na całe szczęście udało się wybrać dobry kierunek, który ukończyłem i znalazłem po nim bardzo dobrą pracę. Z racji, że wybrałem studia na AWF i postawiłem w swoim życiu na sport, to zostałem trenerem personalnym. Jest to praca, która umożliwia mi pełną realizację siebie i czuję się dumny, że poszedłem w tym kierunku. Praca ta daje mi mnóstwo radości, ponieważ widzę jak inni ludzie zmieniają się na moich oczach. Bywa tak, że przyjdzie do mnie chłopak, który ma wielką nadwagę, przekraczającą 50 kilogramów, a wychodzi po dwóch latach naprawdę umięśniony i przystojny facet, na którego leci każda dziewczyna.
Zainspirowałem już swoimi ćwiczeniami i siłą woli kilkaset osób i jest to moje największe osiągnięcie. Jest to jedna z tych prac, w których nie myśli się o tym, by dzień się szybko skończył, a wręcz przeciwnie – chce się oddawać tym ludziom siebie na całego. Fajnie jest widzieć, gdy ktoś podchodzi w pełni profesjonalnie do pracy ze mną i że zależy mu mocno na tym, by stał się zdrowszym i lepszym człowiekiem. Ćwiczenia staram się dobierać dla moich klientów tak, by każdy z nich uniknął kontuzji i żeby mogli stopniowo, ale cały czas do przodu dbać o swoje ciało. Fajnie jest widzieć zmieniających się na moich oczach ludzi, którzy postanowili coś zrobić ze swoim życiu. Wszyscy z osobna mają inną motywację. Ostatnio pojawił się na zajęciach chłopak, którego zdradziła dziewczyna, ponieważ miał zbyt duży brzuch. Postanowił, że już nigdy nie dopuści do tego, by poczuć się gorzej od innych i że przez najbliższe 2 lata będzie ćwiczył na siłowni i bardzo dużo biegał. Taki okres jest w stanie w zupełności wystarczyć do tego, żeby ciało zmieniło się jak nie do poznania i żeby dana osoba osiągnęła swoje założone cele. Rzadko zdarza mi się taka sytuacja, że ktoś z moich klientów odpuszcza cykl ćwiczeń w połowie i nie pojawia się już więcej na zajęciach prywatnych, które mam dla niego rozpisane.